Części po starym breloku kurzyły mi się od miesięcy , ale wreszcie znalazłam dla nich użytek . Uszyłam sowę z filcu do której napchałam trochę waty i przyszyłam krótki sznurek , żeby trzymała się na breloku ,a następnie zrobiłam pompon z resztek włóczki ,do którego dużo filmików znajdziecie na yt . No i przywiązałam je do kółka w breloku i gotowe!
Brelok jest uroczy i bardzo mi się podoba . Dzisiejszy post jest krótki ,ale za to szybciej pojawi się kolejny ,który na pewno będzie dłuższy.
Pa!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za każdy komentarz dziękuję ♥♥♥